-
Książki
- Albumy
- Encyklopedie
- Języki obce
- Komiksy
-
Literatura
- Aforyzmy
- Biograficzne
- Biografie
- Czasopisma
- Dla dorosłych
- Dokument
- Dramat
- Dzienniki, pamiętniki
- Erotyka
- Eseje, publicystyka literacka
- Etyka
- Ezoteryka
- Fantastyka, Fantasy
- Felietony
- Film
- Historyczne
- Hobby
- Horror
- Humor
- Klasyka obca
- Komiks
- Kryminał
- Kulinaria
- Kultura
- Legendy
- Listy
- Literatura faktu, reportaż
- Malarstwo
- Militaria
- Motoryzacja
- Muzyka
- Myśli, przysłowia, sentencje
- Obcojęzyczne
- Obyczajowa
- Opowiadania
- Opowieść
- Pamiętnik
- Parapsychologia
- Podania
- Podróże
- Poezja
- Poezja, dramat
- Polityka, Politologia
- Popularnonaukowa
- Poradniki
- Powieść
- Prawo
- Proza
- Proza współczesna
- Przewodniki
- Przygodowa
- Publicystyka
- Reklama
- Religia
- Romans
- Senniki
- Sensacja
- Sport
- Sztuka
- Śpiewniki
- Thriller
- Wiersze
- Wojenne
- Wspomnienia
- Wywiady
- Zdrowie
- Zdrowie i uroda
- Zwierzęta
- Literatura obcojęzyczna
- Podróże
- Słowniki
- Książki fachowe
- Prawo
- Dzieci i mlodzież
- Podręczniki
- Zabawki i gry
- Inne
- Prezenty i gadżety
- Ebooki
Filtry
–
Ostatnie sztuki
Jest to powieść satyryczna o zabarwieniu humorystycznym, przekornie i swobodnie parafrazująca Apokalipsę św. Jana. Do Łęczycy przyjeżdża dziennikarz, aby zdać relację z I Przeglądu Piosenki Turystycznej "Nocnik" (2005 r.), ale odwiedza go diabeł Boruta i od tego faktu sprawy toczą się w zupełnie nieprzewidzianych kierunkach, w których rzeczywistość miesza się ze światem magicznym. Kulminacją są niebiańskie zaślubiny w mieście Swedenborga oraz awantura w redakcji.
Ostatnie sztuki
Artur Żukow. Urodzony pod pewnymi względami za późno, z wielku powodów jednak za wcześnie. Może jednak to kwestia miejsca, a nie czasu.Jako niepogodzony z rzeczywistością grafoman-wierszokleta, zabujany w wolności, autor obrazów malarskich, rysunków często satyrycznych, projektów plastycznych i technicznych, a nawet muzyki kontemplacyjnej... - martwi się corac bardziej - marząc o normalnym świecie.
Satyryczny obraz społeczeństwa republiki weimarskiej, pełen znakomicie nakreślonych, barwnych postaci, rubasznego humoru, lirycznej zadumy i głębokiego humanizmu.Rok 1923, czasy galopującej inflacji w Niemczech. Kurs marki spada z godziny na godzinę, pobrana rano wypłata staje się po południu niewiele warta. Kwitnie czarnorynkowy handel i malwersacje na ogromną skalę, w społeczeństwie wzbiera gorycz i frustracja.Mimo to trzeba jakoś żyć dalej. Ludwik Bodmer, pracownik małomiasteczkowej firmy sprzedającej nagrobki, może polegać tylko na własnym sprycie, dowcipie, godności, przyjaźni z kolegami z frontu I wojny światowej. Płata figle uciążliwym sąsiadom, szuka ucieczki od rzeczywistości w romansach i nocnych eskapadach po knajpach, marzy o miłości idealnej i spełnieniu artystycznym. A tymczasem sytuacja w Niemczech wcale się nie polepsza, gospodarka leży w gruzach, wzrasta bezrobocie, coraz większy poklask zdobywają nacjonaliści i niejaki Adolf Hitler...Remarque zawarł w Czarnym obelisku satyryczny obraz społeczeństwa republiki weimarskiej, pełen znakomicie nakreślonych, barwnych postaci, rubasznego humoru, lirycznej zadumy i przede wszystkim głębokiego humanizmu.